Powitanie w Indiach

Powitanie z Indusem

Powitanie w Indiach – gest powitania, szacunku, czyli znaczenie pierwszego kontaktu z Indusem

Nie trzeba nikomu wyjaśniać, jak wielką rolę pełni, niezależnie od kultury, forma przywitania. Zwłaszcza jeżeli mówimy o niej podczas pierwszego kontaktu.

Powitanie w Indiach – najbardziej popularny gest

W Indiach najczęściej stosują gest powitania zwany namaskar, czyli ręce złożone na piersi i lekko pochylona głowa. Towarzyszy mu wypowiadanie słowa: „namaskar” lub „namaste”, które dosłownie oznacza właśnie „pokłon, pozdrowienie”. Są to odpowiedniki, które zastępują nasze „dzień dobry, „do widzenia”.

W tradycji indyjskiej, gdzie relacje międzyludzkie pokazują, że przywiązanie do hierarchii jest nadal bardzo silne, ten gest jest niezwykle wymowny. Poza nim funkcjonuje jednak jeszcze jedna bardzo interesująca forma powitania w Indiach. Przede wszystkim od wielu lat społeczeństwo indyjskie mocno się modernizuje. Jednak w wielu sferach życia wciąż mamy do czynienia z postawami i zachowaniami, które pokazują znaczenie podziałów na grupy, klasy. W szczególności hierarchia widoczna jest wyraźnie w stosunkach w rodzinie, szkole czy pracy. Dodatkowo jest to eksponowane właśnie przy powitaniu. Zarówno ze względu na pozycję społeczną, zawodową, wiek, jak i doświadczenie, wielu osobom należy okazać szacunek. Dlatego wśród form powitania, które przykuwają naszą uwagę, na pewno znajdzie się zwyczaj oddawania czci osobom starszym. Można tu również wyszczególnić nauczycieli lub przełożonych. Przywitanie odbywa się tu przez złożenie głębokiego ukłonu i dotknięcie ich stóp. W takim razie gest ten jest o tyle znaczący, że stopy postrzegane są w Indiach jako sfera nieczysta.
  

Indyjska kultura biznesu

   
W przekazywanym przez tradycję micie o pochodzeniu poszczególnych warstw społeczeństwa można odszukać pochodzenie. I tak z różnych części ciała powstają – z głowy kapłani, z ramion władcy i wojownicy, z lędźwi rolnicy i rzemieślnicy. Natomiast ze stóp powstają służący.

Podnoszenie pyłu ze stóp…

Ukłon przy powitaniu połączony z dotknięciem stóp osoby starszej, mieszkańcy nazywają „podnoszeniem pyłu ze stóp”, jest wyrazem najwyższego szacunku. Przede wszystkim jest on przejawem własnej pokory i skromności. Osoba, do której kierowany jest taki gest, błogosławi kłaniającemu się i przekazuje życzenia długiego życia oraz wszelkiej pomyślności. Co najważniejsze, czasem wystarczy sam zamiar wykonania tego pokłonu. Osoba, która go przyjmuje, uprzedza gest i podnosi kłaniającego się. W szczególności zwyczaj ten jest praktykowany przy kilku okazjach. Na przykład w czasie wizyt u krewnych, zwłaszcza dawno niewidzianych, podczas świąt religijnych i ważnych uroczystości o charakterze rodzinnym. Dodatkowo stosowany w istotnych momentach życia, przy powitaniu nauczyciela lub przewodnika duchowego. W tym ostatnim przypadku jest też formą oddania czci takiej osobie. W związku z tym w sferze religijnej także odnajdziemy przejawy kultu stóp. Są one świadectwem fizycznej obecności bóstwa w danym miejscu, dowodem na to, że bóg dotknął tam ziemi. Nie ma zatem większego wyrazu szacunku niż ten gest.

Powitanie biznesowe

Rzecz jasna w sytuacjach biznesowych, zwłaszcza w kontaktach z przedstawicielami kultury zachodniej, Indusi witają się przez podanie ręki. Mimo to, nawet w pracy i spotykając się w interesach, tradycjonaliści będą preferowali gest namaskar. To podkreśla tylko, jak ogromne znaczenie mają zachowania i gesty, które wyrażają szacunek. Dlatego zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym można spotkać osoby, którym należy go okazać.

Należy pamiętać, że jest to tylko jeden z przejawów ogromnego przywiązania do tradycji. Jest to właściwe kulturze indyjskiej i jeden z przykładów zachowywania hierarchii. Wartości, z których wynikają takie zachowania, są m.in. tematem szkoleń międzykulturowych poświęconych Indiom.

Jeżeli chcą się Państwo więcej dowiedzieć o indyjskiej kulturze w życiu i biznesie zapraszamy na warsztaty Komunikacja międzykulturowa INDIE. Więcej informacji tel. kom. + 48 503 129 393

Autor: Agnieszka Staszczyk

Trener KREATOR